Anticlove Wikia
Advertisement

Rozdział 8 - Sekretna brama[]

8


W tym odcinku poznamy wreszcie czerwonowłosą nieznajomą - Bastet.

Poznamy imię „sławnego” komendanta miasta – brzmi ono Seth.

Na wykładach u pana Thiela, dowiemy się co nieco o historii Amona, jak zginął, z czyjego rozkazu oraz gdzie.

Bonusy[]

Na koniec odcinka, przejdź do amfiteatru. Tam Richard da nam 5$.


Punkty Akcji (PA)[]

Na odcinek będziesz potrzebować 80 PA.


Na początku gry faraon, zostawia nas z czerwonowłosą nieznajomą.


Bastet: Więc?

  • A. Nie rozumiem... (//)
  • B. Jesteś... Jesteś... Marilyne? (//)


Bastet: Czego nie rozumiesz, Lovete? / Kim jest Marilyne?

  • A. Co ty tu robisz...? Kim ty w ogóle jesteś...? (//)
  • B. Wyglądasz dokładnie tak jak ona! Ale skoro nie jesteś Marilyn, to kim jesteś? (//)


Podczas naszej rozmowy dowiadujemy się, że ta dziewczyna (szokująco podobna do Marilyne, co zauważyła Lov), jest księżniczką Bastet. Opowiada nam także jak i dlaczego została wtrącona do lochów.

"Z rozkazu faraona, który podejrzewa że ​​mój kochanek spiskuje przeciwko niemu. W rzeczywistości, przebywa za granicą, zwłaszcza dlatego, że jest ... To książę Rzymu."

Po dłuższej chwili Bastet informuje nas, że bez problemu możemy z nią stąd wyjść. *Oklaski* Okazuje się, że jako księżniczka może ona wyjść, ale musi zostać w zasięgu wzroku strażników.


Bastet: Jestem księżniczką Bastet i, tak jak ciebie, komendant miasta zamknął mnie w tym okropnym więzieniu na rozkaz faraona...

  • A. Wiem, kim jest komendanta miasta! To Howard Palentir! (+5)
  • B. Kim jest ten komendant miasta? (//)


Po wymienieniu kilku słów, wychodzimy z więzienia i udajemy się na spacer.


Bastet: Mów więc.

  • A. Cóż, na przykład, miejsce, w którym jesteśmy dziwnie przypomina mi inne egipskie miasto, które znam. Ale ono powstanie dopiero za trzy tysiące lat. (//)
  • B. Hmm, trudno to zrozumieć, a ja nie wiem, czy naprawdę można Ci ufać... (-)
  • C. Wiesz, dziwnie mi o tym z tobą rozmawiać. Można powiedzieć, że to przez moją przyjaciółkę z tamtego świata, która wygląda dokładnie tak jak ty. Nazywa mnie schizofreniczką, wariatką. (//)


Bastet: Jesteś ekscytująca.

  • A. Podróżuję – marzę, że podróżuję – poprzez magiczny wisiorek… (+5)
  • B. Dobra, powiem ci. Ale mi nie uwierzysz… (+5)
  • C. „…I jest to fakt, który zawsze był rozpoznawany na całym świecie”. Znam to wyrażenie, przeczytałam je w książce. (//)



Po czym Bastet stwierdza, że nigdy nas nie uzna za szaloną.


Lov opowiada szczegółowo swoje przygody nowej przyjaciółce, księżniczce Bastet.

Po skończonej rozmowie, kobieta prosi nas o zaprowadzenie do „naszej” jaskini.

Lov zdaje sobie sprawę, że księżniczka cały czas zadaje jej jakieś pytania, a wcale nie opowiada o sobie. „Praktycznie nic o niej nie wiem." - Lov


Bastet: Co jest?

  • A. Hm… Muszę ją znaleźć… łatwo gubię się na pustyni… (//)
  • B. Dlaczego Ahmed i Amon tak cię interesują? (-5)
  • C. Mogłabyś powiedzieć mi coś o sobie, Mar-er… Bastet? Co takiego zrobiłaś, że cię uwięziono? (//)


Bastet: Cóż, moje życie nie jest interesujące w porównaniu do Twojego... Ja po prostu mam pecha i zakochałam się w księciu Rzymu ... Ach, gdybym miała Twój magiczny wisiorek! Masz go teraz na sobie?

  • A. Tak, ale pustynia nieco się zmieniła przez trzy tysiące lat... (//)
  • B. Wciąż uważam, że jesteś ciekawa! (//)
  • C. Uh, tak... Dlaczego pytasz? (//)


Niespodziewanie, pojawia się Gato.


Bastet: Szybko, Lovete! Chodźmy za nim!

  • A. Znasz tego kota, Bastet? Nic ci o nim nie mówiłam! (-)
  • B. Skąd wiesz, że poprowadzi nas w odpowiednie miejsce? (-)


Zszokowana Lov obserwuje jak Gato rzuca się z pazurami na Księżniczkę. Słyszymy krzyk, a później budzimy się w swoim pokoju, w centrum Palentir.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Wspominając sen, decydujemy się wziąć książkę „Sekretna Brama” i zaczynamy czytać fragment o świadomym śnieniu. Po skończeniu udajemy się do biblioteki, gdzie zastajemy Mathilde i Marilyne.


///////Pierwsza ilustracja.//////////
Otrzymujemy ją automatycznie.


Mathilde: Patrz, kto tam jest! Właśnie o tobie rozmawiałyśmy.

  • A. Wiedziałam, że to powiesz... (//)
  • B. To cała ty! Próbujesz nastawić Marilyne przeciwko mnie! (-5)
  • C. Maryline, co ci się stało z twoją twarzą? (//)


Zauważamy, że na twarzy Marilyne jest zadrapanie, jakby coś ją zadrapało pazurami.


Marilyne: Eh, to tylko zadrapanie, nic takiego... / Mathilde: Dlaczego nie wrócisz do swojego schizofrenicznego świata, z wyimaginowanym żołnierzykiem?

  • A. Marilyne, śniło mi się, że zostałaś podrapana przez kota... (//)
  • B. Ale jak ci się to stało, Marilyne? (//)


Marilyne: To nie twoja sprawa, ok? / Śniłaś o mnie? Żartujesz!

  • A. Tak, byłaś egipską księżniczką, która nazywała się Bastet. (//)
  • B. Śniło mi się, że kot podrapał cię po twarzy, a teraz, na twojej twarzy pojawiło się zadrapanie. Chciałabym o tym porozmawiać... (//)


Mathilde: Nie rozmawiamy z tą wariatką, prawda Marylin?

  • A. Okej, dziewczyny, zostawiam was z waszymi okropnymi plotkami. Wrócę, gdy powietrze zrobi się czystsze. (-5)
  • B. Szkoda, że do tego doszło, dziewczyny… Mogłyśmy zostać przyjaciółkami… (//)

W złości wychodzimy z budynku i zaczynamy poważnie rozważać naszą przyjaźń z Marilyne, którą manipuluje Mathilde.

Chodząc po Centrum, natrafiamy na Jareda.


Jared: …

  • A. Dokładnie. Przed chwilą wpadłam na nią w bibliotece. Próbowała nastawić Marilyne przeciwko mnie. (//)
  • B. Co tak naprawdę dzieje się między tobą a Mathilde, Jared? (//)
  • C. Mathilde, co za cholerna żmija! Czy ona żyje po to, aby wszystko niszczyć? (//)


Jared będzie opowiadać o Mathilde.

Tu będziemy „wspominać” coś oczami Jareda.

///////Druga ilustracja.//////////
Otrzymujemy ją automatycznie.


Po zakończeniu rozmowy znajdziesz się naprzeciwko centrum Palentir. Przejdź do Amfiteatru, na wykład pana Thiela. Następnie udajemy się do biblioteki, a póżniej udajemy się na lądowisko, potem do sali, do biblioteki i wreszcie przechodzimy do miejsca gdzie mieliśmy piknik z Jaredem.


W trakcie swojego mówienia, złapał nas za ręce.


Jared: To, że Mathilde jest o mnie zazdrosna, jest powodem tego, że boi się mnie stracić i nie wie jak mnie przy sobie zatrzymać. Więc walczy z dziewczynami, z którymi się koleguję, czasem nawet z chłopcami...

  • A. A Ty? Jesteś naprawdę w niej zakochany, pomimo takiej postawy? (-5)
  • B. Hmm, nie wydaje się, abyś nosił ją w swoim sercu, ale za to nadal z nią jesteś... (-5)
  • C. Dlaczego się jej nie pozbyłeś? (//)


Jared: Tak, masz rację, jestem chyba zbyt bezinteresowny, lub zbyt delikatny ... Zwłaszcza, że jest inna osoba, która mnie interesuje...

  • A. Hm, myślę, że wiem, kto to (+5)
  • B. Naprawdę? Kto to jest? (//)


Marilyne i Mathilde obgadują nas przed biblioteką...

///////Trzecia ilustracja.//////////
Otrzymujemy ją automatycznie.

Po wybraniu właściwych odpowiedzi, Jared NAS POCAŁUJE (ukradkiem). Po rozmowie z Jaredem przechodzimy do sypialni. W sypialni myślimy o Jaredzie i Jamesie, po czym słyszymy helikopter, więc idziemy na lądowisko.


James: Spodziewałaś sie mnie?

  • A. Uh, nie, nie bardzo… (+5)
  • B. No, hmm, tak, faktycznie, mam coś, o co muszę zapytać… (-5)


James: Jeśli chcesz porozmawiać ze mną dyskretnie, to możemy zrobić małą wycieczkę helikopterem, z dala od wścibskich uszu... A pustynia jest piękna nocą... dobrze?

  • A. O tak, o taaaak! (//)
  • B. Uh, nie jestem przekonana, ale skoro nalegasz... (//)


James zabiera nas na swój helikopter.


James: A więc, Lovete? Jest coś, o co chcesz mnie zapytać?

  • A. Czy masz pomysł, kogo twój ojciec stara się wprowadzić do przeszłości? (//)
  • B. Czy ty... hm... mam na myśli... Co o mnie myślisz, James? (//)
  • C. No cóż... hm... Moi rodzice nie mogę wysłać mi pieniędzy, a ja zastanawiałam się... (-)


Od Jamesa dowiadujemy się, że jego matka umarła w tragicznym wypadku, kiedy miał 6 lat. Jego ojciec nie mógł się pogodzić z jej zniknięciem, więc rzucił się w wir pracy. Jego badania doprowadziły do odkrycia tajemniczych wisiorków i mocy, która pozwala otworzyć fragmenty czasu, dzięki wpływowi niektórych wyznaczonych ludzi.


James: Mój ojciec odkrył w świecie starożytnego Egiptu osobę, która jest identyczna jak ona, zarówno fizycznie jak i psychicznie. Chciał przenieść ją w teraźniejszość i poślubić. To w zasadzie wszystko...

  • A. Ale to absurd! To przecież nie była ona! (+5)
  • B. "To wszystko"? Twój ojciec zrobił to wszystko po to, aby przenieść tu kogoś, kto wygląda jak twoja matka? (//)


James pragnie, byśmy powstrzymały jego ojca, w zamian pomoże znaleźć nam pracę.

Udajemy się do swojego pokoju. Przez przypadek budzimy Marilyne.


Marilyne: To ty, Lovete?

  • A. Tak, to ja, wracaj spać. (-)
  • B. A kogo chciałabyś tu spotkać? (-)
  • C. Nie jest to Harry Styles, z twoich marzeń. (-)


Marilyne: Gdzie byłaś? I z kim?

  • A. Z Jamesem. (-10)
  • B. Z Jaredem. (-2)
  • C. Ej! Nie jesteś moją matką! (-5)


Po krótkiej sprzeczce, idziemy spać. Zastanawiamy się, czym jest "świadomy sen".

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Przenosimy się do krainy snów. Widzimy Amona i Bastet. Po krótkiej rozmowie z nimi, budzimy się.

----------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------

Wychodzimy z akademika. Spotykamy Charliego i Richarda.


- Charlie: Cóż, chcieliśmy cię o coś zapytać, jeśli będziesz na tyle miła, żeby...

Richard: Pozwól mi z nią porozmawiać, Charlie. Mój cukiereczku, zostałaś wybrana do samorządu uczniowskiego, prawda?

  • A. Tak, a co? ( - Charlie)
  • B. Och, chyba trochę wyleciało mi to z głowy... (//)


- Charlie: Widzisz, chcielibyśmy oprzeć się groźbie wygenerowanej przez strajk dla...

Richard: Pozwól mi z nią porozmawiać, Charlie. Uczniowie mają sporo pretensji co do zarządania. Jarzysz, moja luba buntowniczko?

  • A. Chcecie, żebym porozmawiała z panem Thielem? (//)
  • B. Hm, nie jestem pewna, czy to najlepszy moment... (//)


Po krótkiej rozmowie, udajemy się wraz z Charliem i Richardem do budynku archeologii, żeby spotkać się z profesorem Thielem.

Przedstawiamy mu prośby wszystkich studentów. Po przedstawieniu wszystkich punktów, Charlie i Richard wychodzą. My nadal zostajemy, żeby posłuchać, co pan Thiel ma nam do powiedzenia.


Pan Thiel: Panienko Lovete, jak wiesz, dostałem pewną... rekomendację od Jamesa Palentira, który poprosił, żebym zatrudnił Cię w Centrum.

  • A. Co za miła niespodzianka! (+5)
  • B. Tak, rzeczywiście, poprosiłam go, żeby mnie panu polecił. (-5)
  • C. I co? (-)


Pan Thiel: Rozpatrzyłem twój wniosek, oczywiście. Niestety, w twoim przypadku nie mogę być zbyt pomocny.

  • A. Niesamowite! Jaką pracę pan dla mnie znalazł? (//)
  • B. To właśnie ta siła, prawda? Więc jaką pracę pan oferuje? (-)


Pan Thiel: Myślałem o tym, żeby zatrudnić cię jako kelnerkę w stołówce. Ale jeśli zmienimy ją na samo-obsługową, wtedy ten zawód stanie się niepotrzebny...

  • A. W takim razie skreślmy ten podpunkt z listy i zatrudnię się jako kelnerka! (-)
  • B. W takim razie proszę znaleźć mi coś innego... (-)


Pan Thiel: Obawiam się, że nie ma innych stanowisk...

  • A. Proszę oszczędzić swoich komentarzy, panie Thiel, i zatrudnić mnie jako kelnerkę. (-)
  • B. W takim razie proszę zatrudnić mnie na stanowisko kelnerki, panie Thiel. To będzie łatwiejsze, niż zmiana stołówki na możliwość samo-obsługi, prawda? (//)


Dzięki naszej znajomości z Jamesem, udaje nam się zdobyć pracę jako kelnerka w stołówce w Centrum Palentir.

Następnego dnia, znajdujemy się w Amfiteatrze. Słuchamy wykładu pana Thiela.

Opowiada nam, jak to Amon zbuntował się przeciwko faraonowi dla księżniczki. Najeźdźcy, którzy zostali pokonani przez naszego wojownika, stali się sprzymierzeńcami faraona. To byli Rzymianie. Rozpoczęli oni pogoń za nim za namową kochanki rzymskiego księcia Maximusa - Bastet. Rzymianie znaleźli Amona. Ponoć sam książę Maximus zabił Amona.

Udajemy się na wykopaliska. Zaczynamy nasze poszukiwania. Musimy znaleźć Amona. Po drodze spotykamy Wróżkę, która ostrzega nas przed czerwonowłosą księżniczką.


Fatima: Przed twoją nową przyjaciółką!

  • A. Przed którą nową przyjaciółką, wróżko? (//)
  • B. Nie mam nowej przyjaciółki, właściwie to raczej straciłam... (//)


Fatima: ...

  • A. A więc tutaj jesteś! (//)
  • B. Czy to ty wróżko? Przekształciłaś się w kota? (//)


Wróżka przemienia się w kota, za którym idziemy. Dzięki niej, trafiamy do jaskini. W niej znajdujemy... Bastet.

<gallery type="slideshow" widths="500" position="center" crop="true"> Das.jpg Sda.jpg

Dsa-0.jpg

Advertisement